Niesamowity poziom

Bardzo intensywny weekend dla trenera Mateusza Otto, który w sobotę 7 kwietnia poprowadził dwa roczniki jeden w lidze młodzika po czym udał się na turniej do Niemiec.

Postanowilismy porozmawiać z trenerem i zadać kilka pytań odnośnie tej intensywnej soboty.

Jak trenerowi udało się poprowadzić dwa roczniki w jedeń dzień?
- Godzinowo wszystko pasowało, gdyż o 8:15 grał rocznik 2009 ligę z Energetykiem, a o 12 był wyjazd z grupą 2007 na turniej do Niemiec

Mam pytanie o młodszy rocznik, wygrana aż 9:0, skąd taki wysoki wynik?
- Byliśmy lepsi, choć wynik jest trochę za wysoki. Szczególnie, że kilka goli strzeliliśmy między 50 a 60 minutą (mecz trwał dwa razy 30 minut).

Młodziki występują w grupie B, czy jest cel walki o grupę A?
- Nie. W grupie A występuję nasz rocznik 2006. Gramy z drużynami o rok starszymi, żeby w przyszłości przyzwyczaić się do dużego boiska. Jak wiadomo rocznik 2007 gra tylko na orlikach

Czy przewaga Arkonii w tym wieku nie jest wynikiem nowoczesnego szkolenia i profesjonalnego podejścia do tematu? Piłka seniorska w Arkonii obecnie wygląda średnio, a Energetyk niedawno występował w trzeciej lidze.
- Patrząc na ostatnie pięć lat Arkonia trochę się odcina od przeszłości. Roczniki 2007 do 2011 bardzo dobrze rokują na przyszłość gdzie jest odpowiednie szkolenie. Jest duży potencjał u chłopców, którzy potrafią rywalizować z najlepszymi w regionie.

Drugi sobotni obowiązek to turniej w niemieckim Eberswalde - Fielman Cup. Jak Niemcy podeszli do organizacji imprezy?
- Turniej bardzo dobrze zorganizowany. Niemcy jak to mają w zwyczaju, pilnowali czasu co do minuty i mecze odbyły się zgodnie z planem

Jaki był poziom rozgrywek?
- Poziom był niesamowity. Grały najlepsze drużyny z Niemiec, a także Sparta Praga, gdzie mają najlepszą szkółkę w Czechach

Którego meczu najbardziej szkoda w rundzie finałowej?
- Musiałbym wymienić większość, ale spróbuje to podsumować. Ze Śląskiem zagraliśmy rewelacyjnie. Z Unionem mieliśmy stykowy mecz i minimalnie przegraliśmy. Żal najbardziej meczu ze Spartą, gdyż dwa razy prowadziliśmy, a z Lipskiem straciliśmy gola w końcówce meczu. Szkoda, bo przy odrobinie szczęście moglibyśmy zagrać nawet w półfinale z Herthą Berlin.

Arkonia zajęła 9 miejsce w grupie sześciu zespołów. Jak to możliwe matematycznie?
- Turniej składał się z 24 drużyn, a do finałów wchodziło 12 drużyn w dwóch grupach po sześć. Także oprócz naszej grupy, była jeszcze inna finałowa. Stąd 9 miejsce

Pierwsza grupa
Arkonia - FC Magdeburg 3:0
Arkonia - FC Preussen Eberswalde 3:0
Arkonia - Macklenburg Schwerin 3:0
Arkonia - Viktoria Berlin 1:2
Arkonia - Bayern Monachium 0:0

Grupa mistrzowska
Arkonia - Śląsk Wrocław 3:0
Arkonia - Pogoń Szczecin 1:2
Arkonia - Union Berlin 1:2
Arkonia - Sparta Praga 2:2
Arkonia - RB Leipzig 1:1

Przygotował Paweł Reichelt