Jakość, nie ilość

Dodano: 28/11/2017    Komentarzy:

Jakość, nie ilość

W niedzielne popołudnie odbył się turniej rocznika 2011 (skrzaty) przy ulicy Klonowica 3 pod balonem, którego gospodarzem był Football Academy.

Arkończycy, choć w okrojonym składzie, pokazali się z bardzo dobrej stronyZ przyczyn losowych drużyna zaprezentowała się w 5 osobowym składzie, także cały turniej musiała sobie radzić bez zmiennika. Drużyny grały w systemie każdy z każdym - mecz i rewanż, co dało razem 10 meczy dziesięcio  minutowych. Grania było bardzo dużo, ale młodzi zawodnicy Arkonii wykazali się determinacją oraz wytrzymałością dając radę do samego końca wygrywając aż 7 meczy i tylko 3 przegrywając.

Pierwszy mecz, choć będąc cały czas pod polem karnym rywala oraz nacierając na jego bramkę, nie poszedł po ich myśli. W samej końcówce spotkania zawodnik Gwardii Koszalin II wykorzystał swoją okazję i strzelił jak się później okazało zwycięskiego gola dla swojej drużyny. W następnym spotkaniu Arkończycy dali wyraz swoim umiejętnościom i pokonali 3:0 SportCamp po 3 bramkach Jana Duszyńskiego. Kolejny mecz nie należał do najłatwiejszych, gdyż drużyna Arkonii musiała podnosić się z wyniku 0:1. Jednak nie ma rzeczy nie możliwych i zawodnicy z arkońskiej szybko wyrównali na 1:1. Niesamowitą ambicją wykazał się Marcel Dittmann, który po samodzielnej akcji na kilka sekund przed końcem meczu strzelił bramkę na 2:1. Czwarty mecz to porażka przeciwko świetnie grającym chłopakom z Football Academy 1:5 oraz wygrana przeciwko drużynie Salosu Szczecin 4:1.

Arkonia – Gwardia Koszalin II 0:1
Arkonia – SportCamp 3:0
Arkonia – Gwardia Koszalin 2:1
Arkonia – Football Academy 1:5
Arkonia – Salos Szczecin 4:1

Choć mogłoby się wydawać, że runda rewanżowa będzie dla naszych skrzatów dużo cięższa ze względu na narastające zmęczenie to zawodnicy nie zwalniali tempa, a wręcz przeciwnie wyszli ze zdwojoną siłą. Pierwsze dwa mecze to łącznie 12 bramek, nie tracąc przy tym ani jednej! Mimo wszystko w kolejnych meczach zmęczenie dawało się coraz bardziej we znaki. Szczególnie ostatni mecz, który skończył się dla nich szczęśliwie 1:0 po kilku niewykorzystanych sytuacjach przeciwnika.

Arkonia – Gwardia Koszalin II 7:0
Arkonia – SportCamp 5:0
Arkonia – Gwardia Koszalin 4:2
Arkonia – Football Academy 1:5
Arkonia – Salos Szczecin 1:0

Chłopakom należą się ogromne brawa za dzielne reprezentowanie czerwono-niebieskich barw. Po turnieju medale oraz dyplomy zasłużenie trafiły do ich rąk.

Mateusz Wojtysiak (c), Jan Duszyński, Adam Grzeszkowiak, Marcel Dittmann, Joachim Piętka




Komentarze