Dwa razy gościliśmy w odstępie półtorej tygodnia w Widuchowej i dwa razy wyjechaliśmy stamtąd zwycięsko! Tym razem podopieczni Trenera Mateusza Otto pokonali Łabędź Widuchowa w ramach rozgrywek Klasy Okręgowej.
Od początku meczu Arkończycy wyszli z dużą determinacją i chęciami na zwycięstwo w tym spotkaniu. Potwierdziły to dwa szybko strzelone gole. Bramkę otwierającą zdobył Kacper Piotrowski, po znakomitej akcji całego zespołu. Zaczęło się od dobrego wprowadzenia piłki na połowę przeciwnika, następnie dobrze zastawił się Gościło, piłka powędrowała do Gawińskiego, który prostopadłym podaniem znalazł wcześniej wspomnianego Piotrowskiego, a ten z zimną krwią strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza. Niedługo po tym mieliśmy już dwa do zera. Po rzucie rożnym przytomnie przed polem karnym odnalazł się Gawiński i mocno uderzył z pierwszej piłki, a ta w gąszczu zawodników zmyliła bramkarza Widuchowej i wpadła do bramki. Do przerwy więcej bramek nie widzieliśmy, a więc do szatni Arkonia schodziła z dwubramkowym prowadzeniem.
Po przerwie zespół z Widuchowej postanowił wzmocnić szyki obronne przechodząc na trójkę środkowych obrońców i rzeczywiście zacieśniło to ich formację defensywną. Jednak podopieczni Trenera Mateusza Otto również znaleźli na to sposób. W 68 minucie po rzucie rożnym piłkę na dalszy słupek przedłużył Jaśkiel, a tam czyhał na nią sobotni solenizant - Jakub Łuczak. Kończący tego dnia siedemnaste urodziny zawodnik zdobył swoją trzecią bramkę w sezonie. Gdy wydawało się, że będziemy świadkami spokojnej końcówki pojawiła się iskierka nadziei dla zespołu gospodarzy. W 88 minucie faulu w naszym polu karnym dopatrzył się arbiter główny tego spotkania i wskazał na jedenasty metr. Tam nie pomylił się Grzegorz Adamek i sprawił, że Łabędzie uwierzyli w odwrócenie losów spotkania. Tak się jednak nie stało i to Arkonia po raz kolejny okazała się lepsza od gospodarzy z Widuchowej.
Sobotnie zwycięstwo i wyniki innych spotkań sprawiły, że razem z Odrą Chojną odskoczyliśmy w tym momencie na pięć punktów trzeciemu Jeziorakowi Szczecin, jednak zarówno Odra jak i Jeziorak mają do rozegrania zaległe spotkanie. Z innych ciekawostek - na dziś Arkonia może poszczycić się najlepszą ofensywą w lidze i trzecią defensywą.
Nastroje mogą być optymistyczne, jednak na pewno nie może się wdać w szeregi zespołu seniorów zadowolenie. Tym bardziej że przed nami tydzień derbowy. Już w sobotę zmierzymy się na wyjeździe ze Stalą Szczecin.
ARKONIA: Malanowski (85' Podlecki) - Górski (76' Biela), Siudek, Jaśkiel, Dobberstein, Kaczmarek (58' Zarzycki), Łuczak, Piotrowski, Michałeczko (80' Głodkowski), Gawiński, Gościło
Trener: Mateusz Otto, Kierownik: Marek Bodys
BRAMKI:
22' - 0:1 - Piotrowski (as. Gawiński)
25' - 0:2 - Gawiński (as. Gościło)
68' - 0:3 - Łuczak (as. Jaśkiel)
88' - 1:3 - Adamek (karny)