X goli i X miejsce

Dodano: 06/12/2016    Komentarzy:

X goli i X miejsce

W pierwszy weekend grudnia odbył się turniej PŻM 2016 w którym zagrali zawodnicy rocznika 2006. Młodzi Arkończycy trafi do grupy A turnieju z takimi drużynami jak Salos I, Salos II, Stilon Gorzów, Progres Gorzów, Getbol Podjuchy, Mewa Resko i Akademia Mistrzów Futbolu.

W pierwszym meczu zawodnicy mierzyli się z ubiegło rocznym mistrzem tych rozgrywek z drużyną Akademia Mistrzów Futbolu i po słabym meczu musieli uznać wyższość rywali. W drugim i trzecim spotkaniu nie było wiele lepiej porażka z Mewą Resko oraz z Getbol Podjuchy. Po trzech porażkach należało już poważnie szukać punktów by awansować dalej. Czwarty mecz zapowiadał się dobrze, bo po sześciu minutach arkończycy objęli prowadzenie z Salosem. Niestety nie udało się dowieść zwycięstwa do końca meczu, drużyna Salosu wyrównała. W piątym i szóstym meczu przyszła kolej na drużyny z Gorzowa. Najpierw pokonaliśmy Progres Gorzów, by następnie przegrać. W ostatnim meczu dnia Arkonia zaliczy zwycięstwo z Salosem II i zajmuje V miejsce w grupie które daje nam grę tylko w lidze Europy turnieju PŻM 2016. 

 

Do tej fazy już niedzielnych rozgrywek także przystępują takie drużyny jak:, Salos III, Teutoni Berlin, Olimpia Szczecin i Polonia Słubic. W niedzielę jako pierwsi zaczynamy Ligę Europy. Na rozkładzie Olimpia Szczecin czyli żeńska drużyna, którą dość łatwo ogrywamy. W drugim meczu przeciwnikiem jest drużyna z Berlina ją także pokonujemy. W trzecim meczu z Salosem III zaliczmay remis. Tu warto zaznaczyć że wyrównującą bramkę strzela Kamil Wawroski, a jest to gol nr dziesięć w tym turnieju. Po tych trzech meczach zawodnicy Arkoni zajmowali I miejsce w tabeli Ligi Europy. Wystarczyło więc zremisować w ostatnim meczu żeby utrzymać tą lokatę. Niestety nie udaje się tego zrealizować, przegrywamy na koniec z Polonia Słubice zajmując II miejsce w lidze Europy. 

 

Trener Rafał po turnieju opowiada - "Z przebiegu całego turnieju szkoda pierwszych trzech meczy które przegraliśmy po wyrównanych meczach. Patrząc na grę tych młodych chłopców należała im się gra w pierwszej ósemce turnieju. Był to mój pierwszy tak duży turniej z tymi chłopakami i myślę, że jeśli wyeliminujemy pewne błędy które popełniamy na początku zawodów to kolejne turnieje powinny kończyć się o wiele lepiej. Okazje będziemy mieli już za dwa tygodnie w Dzwirzynie."

 

Arkonia: Malinowski, Grycner, Wojciechowski, Leśnik, Wawrowski, Piętka, Hamkał, Trusiewicz, Majewski.

Komentarze